Poczciwe słonie, hipopotamy, żyrafy, krokodyle, wielbłądy i inne rozmiarowo okazałe postacie świata zoologicznego utarły się w naszej świadomości jako współcześni przedstawiciele tzw. megafauny czyli wielkich zwierząt. Warto zauważyć, że wielkie lub ogromne zwierzęta,występowały również na kontynencie
australijskim i choć większość gatunków wymarła, niektóre z nich przetrwały i nadal cieszą nas swoją obecnością (np. Kangur olbrzymi, ang. Eastern Grey Kangaroo).
![]() |
Diprotodon australis. |
Istnieje kilka teorii próbujących rozwikłać zagadkę wyginięcia wielkich zwierząt w Australii. Podobno ich zniknięcie splata się czasowo (mniej lub więcej) z przybyciem Aborygenów na kontynent australijski, sugerując, że to właśnie 'człowiek i ogień’ przyczyniły się do zaburzenia równowagi w ich środowisku naturalnym. Inne analizy zaprzeczają wpływowi człowieka i skupiają się na zmianach klimatycznych mających miejsce w owym czasie.
Tak czy owak my możemy podumać nad losem wielkich zwierząt australijskim oglądając rekonstrukcje szkieletów i impresje artystów na ich temat. A oto kilka z nich:
![]() |
Zygomaturus trilobus, ważył 300-500 kg. |
Naracoorte Caves National Park (stan Południowa Australia). Jedno z miejsc, gdzie znaleziono szczątki australijskiej megafauny. |
Wejście do jednej z jaskiń. Jak widać łatwo było się zagapić i wpaść by potem stać się okazem muzeum. |
Więcej informacji tutaj:
http://www.environment.sa.gov.au/parks/sanpr/naracoortecaves/
http://australianmuseum.net.au/Australias-extinct-animals/
Czyli niedługo wpis zostanie uaktualniony i poszerzony o kolejne dwa, jakże dorodne, okazy ;)
OdpowiedzUsuńKocia
Tak tak, mam tylko nadzieję,że nie skończymy w muzeum;)
OdpowiedzUsuń